W miniony piątek, podczas akcji „Trzeźwy Wieczór”, policjanci z Żar mieli do czynienia z niebezpiecznym incydentem, gdy jeden z kierowców postanowił uciec zamiast zatrzymać się do kontroli. Pościg za mężczyzną zakończył się wywróceniem jego pojazdu, a badanie alkomatem ujawniło znaczną nietrzeźwość. Zgromadzone informacje wskazują na szereg przestępstw, które mogą prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych.
Podczas akcji „Trzeźwy Wieczór”, która miała miejsce na terenie całego województwa lubuskiego, policjanci z wydziału drogowego kontrolowali trzeźwość kierowców. W pewnym momencie, do funkcjonariuszy podjechał mężczyzna prowadzący samochód marki Opel Corsa. Mimo polecenia do zatrzymania, kierowca zignorował sygnały policjantów i gwałtownie ruszył, próbując uciekać.
W trakcie pościgu, mężczyzna wykazywał skrajnie niebezpieczne zachowanie, wjeżdżając na chodnik oraz podejmując ryzykowne manewry w lesie. Jego ucieczka zakończyła się wypadkiem, gdy pojazd uderzył w skarpę i przewrócił się. Policjanci szybko zatrzymali 63-latka, który przyznał się do spożycia alkoholu. Okazało się, że jego samochód nie był ubezpieczony, a tablice rejestracyjne należały do innego pojazdu. Dodatkowo, kierowca miał wcześniej zatrzymane prawo jazdy oraz dożywotni zakaz prowadzenia. Za te wykroczenia grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Żary
Oceń: Pijany kierowca zatrzymany po dramatycznym pościgu w Żarach
Zobacz Także
